23 maja będzie na długo niezapomnianym dniem, pełnym wrażeń i przygód dla czwartoklasistów z naszej szkoły. W tym dniu mieli możliwość wykazania się zdobytą dotychczas wiedzą, uczestniczyć w warsztatach oraz odkrywać piękno otaczającej nas przyrody. Nasza przygoda rozpoczęła się w Matyldowej Zagrodzie, gdzie bardzo serdecznie przywitali nas gospodarze państwo Małgosia i GrzegorzOparkowie. Tam poznaliśmy tajniki wyrobu mydła, a także własnoręcznie wykonaliśmy kolorowe mydełka. Odwiedziliśmy zwierzęta :kozy i owce, a opowiadał nam o nich pan Grzegorz. Na zakończenie uwieczniliśmy tę wizytę pamiątkowym, wspólnym zdjęciem.
Następnie ruszyliśmy w trasę gdzie czekały nas tajemnicze zadania.Matematyka kojarzy się powszechnie z przedmiotem wymagającym całkowitego skupienia i koncentracji. Czy zatem można zajęcia z matematyki realizować poza klasą lekcyjną? Otóż można, a nawet należy! Czwartoklasiści podczas gry terenowej dokonywali pomiarów, szacowali. Ponadto swoją wiedzę z lekcji zastosowali do obliczania pól i obwodów figur. Podczas rozwiązywania zadań niezwykle ważna okazała się praca zespołowa.
Sprawdziliśmy także swoją wiedzę historyczną w „realu” wcielając się w role partyzantów. Najtrudniejszym zadaniem okazało się odczytanie zaszyfrowanej wiadomości i odszukanie ukrytego „prowiantu” Przy tym zadaniu należało się posłużyć znajomością uważnego czytania informacji, jej praktycznego wykorzystania (szyfr czekoladowy). Trzeba było również udzielić pomocy partyzantowi, który złamał nogę oraz przejść bezpiecznie wspólnie z całą drużyną przez pole minowe.
Nasza wyprawa zakończyła się wspólnym ogniskiem i pieczeniem kiełbasek. Dziękujemy pani AnecieNiemczewskiej, sołtys Lubiewic, za pomoc w przygotowaniu trasy gry, ogniska i umożliwienie nam przebywania w tak pięknej i atrakcyjnej okolicy.
Wyprawę czwartoklasistów przygotowały Grażyna Śliwińska i Jolanta Kowalska.
Pomimo zmęczenia wszyscy jednogłośnie stwierdzili, iż to był udany dzień. Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz tutaj powrócimy.