W maju uczniowie Zespołu Szkół w Lubiewie odbyli ciekawą wycieczkę do Warszawy. Była ona świetną okazją do bliższego zapoznania się z historią naszej stolicy i zwiedzenia miejsc z nią związanych. Dużo emocji wywołały również m. in. : wjazd na 30. piętro Pałacu Kultury I Nauki oraz wejście na Stadion Narodowy…
tekst: I. Szumińska-Łyczywek
Myślę jednak, że najcenniejsze będą wrażenia z wycieczki opisane słowami samych uczniów…
Warszawa
tekst: Natalia Nelke
Pomysł zorganizowania wycieczki do Warszawy został ogłoszony jesienią. Przyjęto go entuzjastycznie, ponieważ udało się zebrać odpowiednią ilość osób. Termin wyjazdu ustalono na 16 i 17 maja 2016 roku. Opiekunami wycieczki zostali: p. Monika Wilkowska-Kowalska, p. Renata Szymczak, p. Iwona Szumińska- Łyczywek oraz p. Roman Gulatowski. Wycieczka była organizowana przez biuro turystyczne „ Horyzont”.
16 maja o godzinie 5:45 spotkaliśmy się przed budynkiem szkoły. Po piętnastu minutach wyruszyliśmy. Podczas drogi pani przewodnik opowiadała nam historię Warszawy i jej legendy. W połowie drogi mieliśmy 20 minutowy postój. Po 5 godzinach dojechaliśmy do stolicy. Przed południem udaliśmy się pod Grób Nieznanego Żołnierza. Tam spotkaliśmy miłą panią, która towarzyszyła nam cały dzień i opowiadała o zabytkach Warszawy. Następnie poszliśmy na Krakowskie Przedmieście, czyli na jedną z najbardziej znanych i reprezentacyjnych ulic historycznych Warszawy. Na tej ulicy zobaczyliśmy Pałac Prezydencki. Dalej znajdował się Plac Zamkowy, który według mnie stanowi piękną część stolicy. Na Placu mogliśmy ujrzeć Kolumnę Zygmunta. W następnej kolejności udaliśmy się do Zamku Królewskiego, gdzie podzieliliśmy się na dwie grupy. W zamku było przepięknie, nie mogliśmy przestać podziwiać wystroju budynku. Zobaczyliśmy m.in. salę tronową, galerię owalną, salę rycerską. Pan przewodnik opowiedział nam jak Stanisław August Poniatowski spędzał swój dzień i gdzie mieszkał. Następnie ruszyliśmy w kierunku Rynku Starego Miasta, gdzie zobaczyliśmy Syrenkę Staromiejską. Chwilę później mieliśmy czas na kupienie pamiątek. Po 30 minutach wsiedliśmy do autobusu i pojechaliśmy do Pałacu Kultury i Nauki. W czasie drogi ujrzeliśmy palmę. Szybko przybyliśmy na miejsce i udaliśmy się na 30. piętro. Widok był niesamowity. Nawet osoby z lękiem wysokości przełamały swoje słabości i podziwiały widok z góry. Przed 18:00 pojechaliśmy do hotelu „Colibra”. Najpierw zjedliśmy przepyszną obiadokolację, a następnie powędrowaliśmy do swoich pokoi. Wszyscy byli zmęczeni i szybko zapadła cisza w pokojach. Nazajutrz o 8:30 udaliśmy się na śniadanie, po którym spakowaliśmy swoje rzeczy do autobusu i wyruszyliśmy do Centrum Nauki Kopernika.Mogliśmy poznawać prawa przyrody poprzez samodzielne przeprowadzenie doświadczeń na interaktywnych wystawach. Po trzech godzinach pojechaliśmy na obiad do restauracji Rewers. Następnie powędrowaliśmy do najbardziej oczekiwanego miejsca, czyli Stadionu Narodowego. Na początku poszliśmy do sklepiku. Pani przewodnik rozdała nam bilety i mogliśmy rozpocząć zwiedzanie. Największym minusem był brak murawy. Byliśmy m.in. w szatni piłkarzy, na trybunach i w sali konferencyjnej, gdzie niektórzy uczniowie mogli się wcielić w rolę piłkarzy. Ostatnią atrakcją wycieczki był spacer po Parku Łazienkowskim. Podczas spaceru zobaczyliśmy pomnik Fryderyka Chopina. W parku znajdowało się wiele ptaków. Najpiękniejszym był paw. W lasach biegały wiewiórki, które nie bały się ludzi. Pięknym obiektem był Pałac na Wyspie. Na sam koniec odbył się konkurs z nagrodami z wiedzy o Warszawie. O godzinie 17:00 wyruszyliśmy w drogę powrotną. Podczas jazdy zatrzymaliśmy się na posiłek. Podróż minęła przyjemnie i wesoło. Po godzinie 22 byliśmy na miejscu.
Uważam, że wycieczka była bardzo udana. Zobaczyliśmy wiele interesujących miejsc. Panowała miła atmosfera. Zrobiliśmy sporo pamiątkowych zdjęć. Pomimo zmęczenia byliśmy zadowoleni. Mam nadzieję, że ponownie odwiedzimy to wspaniałe miasto.
Udana wycieczka
tekst: Patrycja Gensikowska
W dniach 16-17 maja 2016r. odbyła się dwudniowa, szkolna wycieczka do Warszawy. Brało w niej udział większość uczniów z gimnazjum oraz kilka osób z podstawówki. Zwiedzaliśmy główne atrakcje stolicy.
Zbiórka odbyła się o godzinie 5:50.Po sprawdzeniu obecności przez opiekunów, którymi byli: Pani Monika Wilkowska-Kowalska, Pani Renata Szymczak, Pani Iwona Szumińska oraz Pan wicedyrektor Roman Gulatowski, wsiedliśmy do autobusu. Podróż trwała 6 godzin, ale nie była męcząca. Pani pilot opowiadała interesujące legendy, dzięki czemu nieco poznałam historię Warszawy. W czasie drogi mieliśmy także postój, by skorzystać z toalety. Gdy dotarliśmy na miejsce czekała już na nas pani przewodnik. Po kilkuminutowym spacerze, przybyliśmy pod Grób Nieznanego Żołnierza. Jednak nieco się spóźniliśmy, by zobaczyć zmianę warty. Szliśmy ulicami głównego miasta w Polsce, oglądając pomniki wielu sławnych Polaków. Wkrótce znaleźliśmy się na Placu Zamkowym. Największą atrakcją było zwiedzanie Zamku Królewskiego. Po wejściu do środka budynku, zostaliśmy podzieleni na 2 grupy. Każda z nich miała swojego przewodnika. Po kolei wędrowaliśmy po salach, w których niegdyś przebywał sam Stanisław August Poniatowski. Zdołałam ujrzeć na żywo jego tron królewski. Zachwyciła mnie ilość złota, które zostało użyte do budowy tego obiektu. Następnie znaleźliśmy się przy Barbakanie. Tam pani przewodnik wzbogaciła naszą widzę historyczną na temat tego miejsca. Jednak największą radość sprawiło mi kupowanie pamiątek oraz pocztówek. O godzinie 17:00 staliśmy w kolejce, aby wjechać na 30. piętro Pałacu Kultury i Nauki. Zrobiłam kilka zdjęć. Były piękne widoki. Po pewnym czasie przywędrowaliśmy do autobusu, który zawiózł nas do hotelu. Zjedliśmy naprawdę pyszną kolację i poszliśmy do swoich pokoi. Drugiego dnia wycieczki, czyli we wtorek, przyjechaliśmy do Centrum Nauki Kopernik. Wraz z moją przyjaciółką Natalią wykonywałyśmy wiele eksperymentów. Dzięki temu rozwinęła się nasza wyobraźnia na temat świata. Wszyscy uczestnicy byli pod dużym wrażeniem niektórych przedmiotów. Kolejnym punktem wycieczki był Stadion Narodowy. Tam również czekał na nas przewodnik, który oprowadził nas po: trybunach, sali konferencyjnej, łazienkach. Największe zdumienie wzbudziła we mnie wielkość tego stadionu. Mogliśmy także zasiąść w lożach vipowskich i poczuć się jak prawdziwi kibice na meczu. Szkoda, że na stadionie nie było trawy. Pomimo tego to właśnie ten obiekt najbardziej utkwił mi w pamięci i najmilej go wspominam. Według planu wycieczki dojechaliśmy autobusem do Łazienek Królewskich. Był to ostatni punkt zwiedzania podczas pobytu w Warszawie. Zrobiliśmy wspólne zdjęcie pod pomnikiem Fryderyka Chopina. Następnie odbył się konkurs. Można w nim było wykazać się wiedzą na temat stolicy i wygrać ciekawe nagrody. Spacerując, powróciliśmy do autokaru i spokojnie wróciliśmy do domu.
Wycieczka do Warszawy bardzo mi się podobała. Zobaczyłam na żywo wiele interesujących miejsc. Z chęcią chciałabym tam powrócić i zamieszkać.